Czy tradycyjne żarówki montowane w motocyklach, w tym kierunkowskazy z żarówkami, odejdą do lamusa? Czy zostaną całkowicie wyparte przez diody LED? Na razie nic na to nie wskazuje.
Kierunkowskazy z żarówkami i w ogóle tradycyjne żarówki halogenowe wciąż mają się dobrze w przemyśle motoryzacyjnym. Są montowane w wielu pojazdach i świetnie spełniają swoje funkcje. Zdaniem wielu użytkowników, lepiej od oświetlenia opartego na technologii LED.
Jest cała rzesza kierowców, która nie wyobraża sobie używania świateł opartych na diodach LED. Z powodów ekonomicznych, czy gustu. Żarówka halogenowa w zupełności wystarczy, zwłaszcza tym, którzy jeżdżą przede wszystkim w mieście, gdzie zazwyczaj jest dobra widoczność. Dlatego trudno jednoznacznie orzec, czy kiedyś kierunki z żarówkami zostaną całkowicie wyparte przez technologię LED.
Największą zaletą kierunkowskazów z żarówkami jest bez wątpienia ich cena. Również dostępność, bo żarówki można kupić na niemal każdej stacji paliw. Do tego nie bez znaczenia jest fakt, że w wielu motocyklach wciąż da się je własnoręcznie wymienić. Wadą jest stosunkowo duży pobór prądu oraz gorsze natężenie światła. Na tle LED-owej konkurencji bladziej wypada też trwałość żarówki halogenowej. Ale i tu jest światło w tunelu. Producenci wciąż pracują nad udoskonaleniem żarówek halogenowych. Między innymi w związku z tym w najbliższych latach halogen oraz kierunkowskazy z żarówkami nadal będą wiodącym typem oświetlenia w wielu motocyklach i skuterach.